sobota, 17 maja 2014

Wracam do pisania.

Uporawszy się z kilkoma sprawami, mam zamiar dokończyć cykl
o perypetiach Sonji i Toma.
Myślę, że do końca zostało jakieś 5, może 6 rozdziałów, dlatego też będę zamieszczać dwa tygodniowo.

Ale to nie koniec.
Myślę, że jak na razie odpuszczę sobie temat skoków, zajmę się nieco inną tematyką, niekoniecznie sportową. Ale na wszystko jest przecież czas.

Czytelnicy, przybywajcie !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz