Cześć. Tak dawno mnie tu nie było. To straszne, że aż tak was zaniedbałam. Dużo się działo, brak czasu i ciągłe zmiany nie wpływały dobrze na wenę i skrupulatność w dodawaniu nowych rozdziałów.
Mam nadzieje, że teraz będzie lepiej. Jest też nadzieja, że pozostaniecie mimo tych niespodziewanych przerw ;-) Już dziś dodam nowy, 7 rozdział.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz