Witajcie. Dzisiejszy dzień był jednym z tych, które zapamiętam przez kolejny tydzień próbując uporać się z zakwasami.
Poza tym...Kasia wykazała się inwencją twórczą i zrobiła mielone
z serem, po wyjęciu których z piekarnika okazało się, że nadal są surowe. Pierwsze zdanie, które wypowiedział Tato ? "Mówiłem, żebyśmy wszyscy zjedli więcej na śniadanie." !! :D
Już jutro zacznie się wielkie lepienie pierogów i szykowanie świątecznych dekoracji. Szkoda tylko, że nadal nie widać prawdziwej, białej zimy.
Tymczasem podsyłam wam obrazek tego, co widzę każdego dnia z okna mojego domu :-)
Świątecznie, świątecznie !!
Ładny widoczek z okna ;-) Jeju juz za tydzien swieta a tej cale atmosfery swiat nie czuc :-\ ja chce snieg :-D
OdpowiedzUsuńJak to zawsze u nas w Polsce jedno wielkie BŁOTO ! ;/ ;D
OdpowiedzUsuń